WOW, WOW, WOW!
Regularni czytelnicy mojego bloga zapewne pamiętają, że przy którymś z postów dodałam piosenkę, którą od pewnego czasu wałkuję non- stop – Hozier – „Take Me To Church”. Bardzo podoba mi się klimat tej piosenki, głos Hoziera, tekst i przesłanie tego utworu. Jest to naprawdę magiczny kawałek, jak i cała płyta Hoziera.
Jeszcze nie widziałam na żadnych blogu polskim ani zagranicznym autografu tego muzyka. Autograf zdobyłam wysyłając e-mail na adres, którego NIE PODAJĘ. Jestem skłonna wymienić ten email za inny sprawdzony przez Was adres, ale nie chcę go podawać ot tak, żeby nie stal się szybko nieaktualny.
Poniżej dwie moje ulubione piosenki bohatera tego wpisu 😉
Autograf: Hozier
Czas oczekiwania: ok. 3 tygodni
E-mail: Nie podaję.
Dedykacja: Brak
Ciekawostki: Brak
Gratuluję 🙂
Hej, czy mogłabyś potwierdzić mi e-mail? Napisz na fb: Sara Bieryt
Jeżeli chcesz, abym potwierdziła Ci adres to Ty do mnie napisz, a nie ja mam pisać do Ciebie. W końcu to Tobie zależy, a nie mi 😉