Grudzień to z pewnością nie mój miesiąc… (chodzi oczywiście o autografy). Skrzynka pusta od wielu dni, a nawet już tygodni. Wątpię, żeby się coś zmieniło, tym bardziej, że niedługo święta. Oczywiście nie załamuję się i staram się dalej o podpisy moich ulubieńców i nie tylko 😉
Już niedługo pokażę Wam jak przechowuję zdjęcia z podpisami, gdyż od pewnego czasu autografy zmieniły swoje miejsce zamieszkania 😉
Pełnych skrzynek!
Nie martw sie, teraz bedzie troche wolnych dni to może znajdą czas by poodpisywac. 🙂
u mnie też większego szaleństwa z autografami w grudniu nie ma 😀
zapraszam do mnie: http://autografyteczazbierane.blogspot.com/
dodałam cię do listy blogów 😉
Pozdrawiam!